Bohaterowie (główni)



Sigyn 'Rebekah' Vidardotti


Wiek (fizyczny): 18 lat

Wiek (duchowy): kilkadziesiąt tysięcy lat

Pochodzenie: Asgarg

Rodzaj: Orakel / Bogini Nordycka

Rodzina: matka - Alya, Orakel; ojciec - Vidar, wojownik Asgardu
(oboje nie żyją)

Dzieciństwo: Matka z powodu proroczego snu porzuciła ją z bólem serca w Midgardzie, by Odyn jej nie znalazł. Wychowywali więc ja ludzie, jednak po jakimś czasie Odyn odnalazł ją (jej rodzice już wtedy nie żyli - ojciec zginął w bitwie, a matka została skazana na śmierć za zdradę), jednak Asgardczycy nie wiedzieli wówczas do końca kim jest. Odyn przyjął ją do siebie i wychowywał z Thorem i Lokim, jednak gdy dowiedział, że matką Sigyn jest zdrajczyni,a na niej samej ciąży tajemnicza przepowiednia odseparował ją od synów i zamknął ją w komnatach. Nikt nie wiedział dokładnie gdzie.

Późniejsze życie: Sigyn była odseparowana od synów Odyna i swojej jedynej przyjaciółki, Sif. Nie rozumiała do końca dlaczego. Myślała, że to ze względu na matkę o której wszyscy mówili tak nieprzychylnie. Odyn nie pozwalał jej wychodzić z komnat, ale zgodził się na podróże do Midgradu. Tam nie była odseparowywana, a ludzie ją uwielbiali. Do tej pory prawie cały czas tam przebywa korzystając z życia w pełni i zmieniając miejsce zamieszkania co kilka lat.

Zdolności: sny prorocze, panowanie nad ogniem, niepojęta wręcz empatia, długowieczność

Charakter: Ma bardzo złożoną osobowość. Z jednej strony na codzień jest niezwykle niedojrzała i lekkomyślna, pyskuje wszystkim bez względy na ich status, nic ją nie obchodzi, żyje jak chce, wciąż się śmieje i jest rozbrajająco szczera. Jednak z drugiej strony gdy przychodzi co do czego potrafi pokazać swoją dojrzałość i zachować się jak na rozsądnego człowieka przystało. Czasem jest zbyt impulsywna, daje się ponieść emocjom i płaci za to wysoką cenę. Zawsze walczy o swoje racje i broni ludzi których kocha do samego końca. Nie łatwo wejść z nią w głębszą relację, ale gdyż to już się stanie to jest to na zawsze, bo Sigyn nie porzuca ludzi tak łatwo. Zawsze broni ich choćby miała zapłacić za to najwyższą cenę i chce zawsze ich dobra stawiając ich nad sobą i wybaczając niemal wszystko.


"Zachowuje się jak dziecko, ale i kocha jak dziecko - miłością czystą i bezwarunkową."





Loki Odynson 'Laufenson'



Wiek (fizyczny): 23 lata

Wiek (duchowy): kilkadziesiąt tysięcy lat

Pochodzenie: Jotunhein

Rodzaj: Bóg Nordycki / Czarownik

Rodzina: matka - Farbauti; ojciec - Laufey, król Jotunheinu;
przybrany ojciec - Odyn, król Asgardu; przybrana matka - Frigga;
przybrany brat - Thor

Dzieciństwo: Wychowywał się z Thorem w przekonaniu, że jest synem Odyna. Jednak od zawsze czuł, że tam nie pasuje. Już za młodu miał trudny charakter i dzieci raczej nie chciały się z nim zadawać, więc stał się samotnikiem. Polubił swoje własne towarzystwo i przestało mu zależeć na towarzystwie innych. Sam się od nich odseparowywał. Wyjątkiem była Sigyn, z którą odkąd do nich przybyła próbował się zaprzyjaźnić. Nie wiedział czemu mu tak na niej zależało. Z nieznanych nikomu powodów uważał ją za podobną do siebie, choć byli od siebie tak różni jak to tylko możliwe. Jednak ponieważ wcześniej nie miał przyjaciół i nie wiedział jak wejść z kimś w relację, Sigyn odczytała to w ten sposób, że Loki stara się jej dogryźć i odpowiedziała mu tym samym , a potem już nie dało się z tego wyplątać. Loki był więc zły na brata, że on umie się dogadać z Sigyn i dziewczyna go lubi, a jego nie. Wtedy zaczął porównywać się ze wszystkim do Thora. Po tym jak usłyszał od ojca, że Sigyn nie żyje załamał się całkiem. Do końca się od wszystkich odseparował i przez ponad pół roku nie wychodził ze swoich komnat. Nie pojawił się na pogrzebie. Nie był w stanie. Wszystkich zdziwiło, że Loki się tym wszystkim tak przejął, wiec nakłamał im, że się po prostu źle czuje (przez pół roku symulował chorobę), a na pogrzeb nie poszedł, bo nie chciał oglądać jak opłakują kogoś kogo nawet nie lubił.

Późniejsze życie: Po śmierci Sigyn nie był już nigdy taki jak wcześniej. Był pewien, że to była wina Thora, bo nie chciał iść z nią na nocny spacer po dachu (bał się ojca) i dlatego poszła sama, i dlatego spadła. Cała jego nienawiść skupiła się w przyrodnim bracie. Każdego dnia, by uspokoić wyrzuty własnego sumienia, że nie zaproponował, że to on z nią pójdzie z nią starał się udowodnić sobie i Thorowi, że jest od niego lepszy. Zabrał się porządnie za naukę magii i opanował ją do perfekcji. Stał się mistrzem planowania i knucia. Wszystko żeby być lepszym od Thora. Jednak nigdy nie czuł się usatysfakcjonowany, nawet gdy wygrywał. Zawsze mu było mało. Gdy dowiedział się, że nie jest synem Odyna, niechęć do Wszechojca zmieniła się w nienawiść, a rywalizacja z Thorem  się zaostrzyła. Choć nigdy nie chciał tronu. Zapragnął go mieć najbardziej na świecie. Był przekonany, że wtedy poczuje się wreszcie lepszy od przybranego brata.

Zdolności: znajomość magii, długowieczność, manipulacja, nieprzeciętna inteligencja

Charakter: Arogancki, zadufany w sobie, niezwykle pewny siebie, świetny kłamca. To to co się nasuwa na myśl gdy ktoś go spotyka pierwszy raz. Potem wcale nie jest lepiej. Gdy kogoś nie odrzucą te cechy od razu i zaczyna go poznawać bardziej okazuje się, że jest całkiem pozbawiony uczuć i ludzkich odruchów, nie obchodzi go szczęście, ani nawet życie innych ludzi. Jest egoistą zaślepionym nienawiścią, którą kieruje do całego świata. Wyznaje zasadę "Po trupach do celu". Chyba każdy jak nie w pierwszym etapie to w drugim odpuści sobie zadawanie się z nim. Jednak to co zobaczył jest jedynie częścią Lokiego. Jeśli ktoś zostanie z nim na tyle, żeby mu zaufał, a to raczej nie zdarza się często, zauważy, że pod maską obojętności i nienawiści kryje się cała masa kompleksów które poprzedzają tą że nienawiść i zranione uczucia, które maskuje właśnie obojętnością. 


"Często ci, którzy najgłośniej krzyczą, mają największe kompleksy..."

1 komentarz:

  1. Bardzo fajnie opisałaś charakter Lokiego ;D Gdzieś w środku zaczęłam się zastanawiać, czy napiszesz w ogóle coś dobrego.

    OdpowiedzUsuń